Walentynki z małymi dziećmi? Tak!

To już dzisiaj! Popularne i uwielbiane przez zakochanych święto, a jakie?

 Walentynki !

Dzisiaj, 14. lutego obchodzimy Walentynki, swoją nazwę przyjęły od patrona: św. Walentego. To święto zakochanych tak spopularyzowane na Zachodzie, szybko się przyjęło w całej Europie, nawet dalej na wschód.  To dzień, kiedy obdarowujemy i otrzymujemy prezenty. Często (siła social media) kojarzy nam się randka, wypad od kina, restauracji, sercowy wieczór z mnóstwem  pocałunków. Nawet jeśli nie jesteśmy za komercją, miło nam otrzymać prezent.  Związki warto pielęgnować, nawet małymi gestami 🙂

Jak obchodzić święto, kiedy ma się małe dzieci?

A no, inaczej, może nawet lepiej 😉

Z dziećmi możemy wspólnie:

  • wybrać się na wspólny spacer,
  • wyjść na spektakl rodzinny do teatru,
  • wybrać się na film animacyjny do kina,
  • obejrzeć film animacyjny: Zakochany Kundel lub 102 dalmatyńczyki, przy zdrowych przekąskach 🙂
  • zrobić swoje, domowe przedstawienie o zakochanych,
  • dobrze i pięknie jest zrobić laurkę dla osoby chorej lub samotnej !

Pokażmy dzieciom, że ich rodzice się kochają i są wsparciem dla nich. Można być zakochanym w drugiej osobie w każdym momencie, a najwięcej widać to w codziennych gestach.

Niech to święto nie będzie się kojarzyć komercyjnie naszym dzieciom. Nie muszą być prezenty, wystarczy zrobić, być kreatywnym 🙂

Warto spędzić z nimi więcej czasu, jeśli mamy możliwość, dać im swoje serce, i postarać się zrobić ten dzień na tak!  

Tak: dla zabawy, dla wygłupów, tulasów i całusów ! Tak na całusową zabawę: całujesz dziecko i mówisz, żeby nie wycierało się po pocałunku nie krzywiło  (od 3 lat, a już 7-latki odruchowo chcą wytrzeć), a jak wytrą lub się skrzywią, wtedy całujesz jeszcze raz w ucho, w policzek i coraz szybciej, ale łagodnie. A dziecko zaczyna się śmiać i może się odwzajemnić na tobie. Spróbujcie tą zabawę z całą rodziną 🙂

 

Otóż, to tak słodkie święto nie jest tylko dla zakochanych, bo sam patron jest orędownikiem osób chorych!

Dlatego w dniu Walentynek pamiętajmy o naszych najbliższych, a tym bardziej chorych i potrzebujących pomocy.

Mało już kto wie lub pamięta, że święty Walenty jest patronem osób chorych na epilepsję ( padaczkę ) i na tle nerwowym (chorzy psychiczne). W średniowieczu w Europie odbywały się masowe pielgrzymki do miejsca pochówku św. Walentego, który znajduje się w Rzymie (w miejscu została wzniesiona bazylika pod jego patronatem). I są opisane przypadki, że św. Walenty pomagał ciężko chorym.

Patron zakochanych

A skąd się przyjęło, że św. Walenty jest patronem zakochanych? Otóż zaczęło się od chorób psychicznych, bo zaczęto porównywać i łączyć stan chorych psychicznie ze stanem choroby serca, i właśnie ten orędownik miał pomagać chorym poprzez miłość, stan zakochania. Inni jeszcze uznają legendę! Za błogosławieństwo ślubom wojownikom dzisiejszy święty został uwięziony i stracony, bo nie wyrzekł się Chrystusa. Jednak przed wyrokiem śmierci poznał niewidomą córkę strażnika i… zakochał się w niej, to pod wpływem tej miłości odzyskała wzrok.

Teraz mając pełen obraz św. Walentego możemy spokojnie cieszyć się zdrowiem psychicznym. być zakochanym, ale zdrowo! 🙂

Udanego Dnia Walentynek, bądźmy dla siebie pełni miłości !

 

Całusy

~Ciocia Leosia

 

Facebook

Dodaj komentarz

Krótko o mnie

Mój pseudonim literacki Ciocia Leosia zainspirował mnie do działania pod tą nazwą w świecie wirtualnym.  Piszę i ćwiczę, to moje działania na rzecz dobrego samopoczucia. 

Najnowsze posty

  “Sowi smutek”  (Bajkę może