Często szukamy w Internecie pomysłów na kreatywne zabawy, rozwijające zajęcia. Przeglądamy rolki, skrolujemy fejsa, insta, bo coś na pewno znajdziemy, aby nasze dziecko miało jak najwięcej radości. I tak bardzo staramy się nadążać za modą bycia 'świadomym rodzicem’, że zapominamy o jednym: DZIECKU WYSTARCZY KARTKA I OŁÓWEK.
Nie, to nie oznacza, że każde dziecko będzie rysować. Zapomnij o tym, że półroczne dziecko weźmie ołówek, aby naszkicować twój portret. Szybciej ugryzie ten ołówek. Ale o czym tutaj mowa? Same, proste przedmioty wystarczą!
Rysowanie pozwala dziecku się wyciszyć, a tobie odpocząć.
Dzieci w wieku od około 2 lat lubią tworzyć swój świat: poprzez zabawę z rodzicem, malowanie dłońmi na kartce, rysowanie.
A gdy mają już cztery latka tworzą piękne rysunki. Nie muszą być tak dokładne i poprawne jak nasze. Przyjrzyj się ich pracy nad wykonaniem rysunku. Widzisz skupienie swojego dziecka? Słyszysz? Cisza… Szybko polubisz tą aktywność dziecka:-)
Zamiast wielu przygotowań wystarczy prosta rzecz, dać dziecku kartkę, ołówek i siebie. Wystarczy kilka minut, kiedy to będziemy się mu przyglądać, czasem naprowadzać. Może pierwszy raz maluje farbkami, więc warto przygotować mokre chusteczki w pobliżu. Może pierwszy raz trzyma ołówek, więc warto mieć temperówkę i pokazywać poprawny chwyt. Będzie dużo nauki, ale jeszcze więcej satysfakcji dziecka, kiedy to samodzielnie namaluje/narysuje swój rysunek.
Naprawdę, warto przygotować materiały w zasięgu wzroku i ręki dziecka. Nie trzeba od razu wykupywać całego papierniczego i zbierać odpady po korkach, butelkach. Też się przydadzą, ale nie zawsze.
Czasy się zmieniają, ale potrzeby dziecka pozostają te same. Mniej rzeczy, więcej ludzi.
Kreatywnego rysowania!
~Ciocia Leosia