Nie mogę zawieźć
Kolejny przespany dzień i marzenia wyśnione
Obraz twoich czułości zakurzony przeszłością
I myślę tylko kiedy mogę wstać bez lęku
Otworzyć okno i zobaczyć góry ośnieżone
Przestać myśleć o wyprawie życia
Ona nigdy się nie nadarzyła
Choć i tak czasu jest wiele- przepadła
Nie będzie drugiej mnie- nie takiej samej
A ty na zawsze będziesz tylko moim
Nieodgadniętym, trudnym, co noc
Zawodzącym pragnieniem.
z Tomiku Świtezianka/ 2019